Spadek to bardzo często przypływ sporej gotówki i wartościowych rzeczy. Po ich otrzymaniu według prawa powinniśmy zapłacić podatek od otmgrzymanego spadku. Istnieje jednak wiele wyjątków i szczegółowych regulacji, które budzą nasze wątpliwości. W tym tekście odpowiadamy na 5ipytanie, kiedy nie musimy płacić podatku od spadku oraz czy musimy podejmować w ogóle jakiekolwiek działania.
Całkowite zwolnienie z podatku
Choć wszystkie spadki objęte są prawem podatkowym, istnieje pewna grupa osób, która może skorzystać z prawa i uniknąć płacenia podatków. Są to małżonkowie, zstępni, wstępni, rodzice, rodzeństwo oraz ojczym i macocha. Aby skorzystać z prawa do braku opodatkowania spadku, należy jednak zgłosić taki fakt do urzędu skarbowego i tylko to jest gwarancją niezapłacenia podatku. Prawo takie nie jest uwzględniane automatycznie. Do urzędu skarbowego należy złożyć dokument SD-Z2 w terminie sześciu miesięcy od otrzymania spadku.
Drugą sytuacją, w której nie zapłacimy podatku od spadku i która dotyczy wszystkich osób, jest wysokość spadku. Dla każdej grupy osób będzie ona inna i będzie wynosiła odpowiednio mniej. Jeśli suma spadku nie przekracza ok. 10 tysięcy złotych, czyli sumy wolnej od podatku dla pierwszej grupy, nie musimy nigdzie zgłaszać chęci skorzystania z tego prawa i nie musimy płacić podatku.
Pierwsza grupa
Pierwszą grupą, która musi zapłacić podatek od spadku, są małżonkowie, wstępni, zstępni, ojczym, macocha, teściowie, zięć i synowa. Najbliższa rodzina posiada kwotę wolną od podatku w wysokości ok. 10 tys. złotych. Osoby te nie muszą zatem płacić podatków, jeśli suma spadku nie przekroczy tej wartości.
Druga grupa
Drugą grupę w przypadku spadku stanowią zstępni rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępni i małżonkowie pasierbów, małżonkowie innych zstępnych, małżonkowie rodzeństwa i rodzeństwo małżonków oraz małżonkowie rodzeństwa małżonków. Dla tej grupy spadkobierców kwota wolna od podatku wynosi ok. 7 tysięcy złotych. Pozostałe osoby, które otrzymały spadek i nie muszą płacić podatku od spadku to osoby ze spadkiem nieprzekraczającym 4 tysięcy złotych.
